Legenda o Kościele Pokoju

Legenda o Kościele Pokoju

Pewnego, słonecznego dnia święty Anszej postanowił odwiedzić swojego niebieskiego przyjaciela o nieznanym imieniu.
Kiedy tam przybył, zauważył, że w okolicy nie ma żadnego kościoła.
Ludzie żyli w grzechu...
Postanowił wybudować świątynię, aby pomóc tubylcom.
Niektórzy powiadają, że zajęło mu to jedynie jeden dzień!


Z czasem, święty Anszej zaczął odprawiać pogrzeby i msze w swoim kościele.
Przyłączył się wtedy do niego waleczny brat Albert.
Mieli różne kolory, ale jeden cel - pokój na świecie.


Niestety konflikt między ludźmi a krasnoludami się tylko nakręcał...
Ginęli kolejni bracia...


Ale w tym wszystkim było światełko nadziei.
Do kościoła przychodziło coraz więcej wiernych.


Sytuacja stała się napięta i wewnątrz świątyni pozostało tylko kilku najbliższych braci świętego Anszeja.
Modlili się o pokój na świecie. Legenda głosi, że święty Anszej potrafił wyczytywać intencje braci z ich oczu. Do środka wpuszczano tylko dobrych, a za złych modlono się podwójnie.


Brat Albert dzielnie głosił słowo pokoju...


Nareszcie, po latach, święty Alex otrzymał list od Anszeja i wyruszył niezwłocznie do kościoła służyć Panu.


Przez świątynię przewijało się mnóstwo braci z różnych zakątków świata...


Kościół brata Anszeja był jedynym miejscem pokoju na zepsutym wojną świecie...


Ale misja nie została skończona...
Kościołem zaopiekował się święty Alex, a brat Anszej wyruszył w podróż dookoła świata krzewiąc pokój.



Legenda głosi, że kościół stoi do dnia dzisiejszego, a bracia pokoju nadal walczą o świat wolności i miłości.

 

Świetna historia kolego Anszeju

 

Brat Albert
Więcej takich!

 

No patrzyłem na serwer kościoła nie ma ;(

 

Najs Stori Bro.

 

Chłodna historia, bracie.