1. This site uses cookies. By continuing to use this site, you are agreeing to our use of cookies. Learn More.
  2. Hey Guest, is it this your first time on the forums?

    Visit the Beginner's Box

    Introduce yourself, read some of the ins and outs of the community, access to useful links and information.

    Dismiss Notice

Najlepsze/najzabawniejsze/najgłupsze sytuacje, jakie przydarzyły ci się w KAG

Discussion in 'Forum polskojęzyczne' started by konradh, Sep 13, 2011.

Mods: sinnertie
  1. Quantom

    Quantom Shipwright

    Messages:
    7
    Spurdo chyba źle zrozumiałeś mój post chodzi o to że strzałką w dół spadłem z mostu na piach ;).
     
  2. Spurdo

    Spurdo Shipwright

    Messages:
    27
    Chyba na odwrót bo to nie była odpowiedź na żadnego posta :D rzadko kiedy ktoś mnie zrozumie, tak już mam ;)
     
  3. CreativeInternet

    CreativeInternet Horde Gibber

    Messages:
    47
    Budowałem most razem z kolegą :) Most był już w połowie mapy - nagle kolega drze się na TSie "Ty niebiescy za plecami". Gracz niebieski zapodał ":)" po czym rozwalił nasz most :) Spadanie już nie było takie fajne...
     
  4. Worm

    Worm Derpship Commander Donator

    Messages:
    546
    Tu nie ma piachu...(?)
     
  5. Spurdo

    Spurdo Shipwright

    Messages:
    27
    Jeśli sobie podmieni teksturki to zamiast ziemi będzie piach :D
     
  6. ZwklyBigos

    ZwklyBigos Shipwright

    Messages:
    1
    Siedziałem z wrogiem w tunelu i ciepaliśmy se jedna bombę (zapaloną) 4 razy. Obu nas wyrąbało :)

    Albo wróg ciepał bomby z swojej wieży a je łapałem i rzucałem w podstawę fortyfikacji wroga, i nic by w tym nie było śmiesznego gdyby akurat na tej wierzy nie pad ugodzony szczałą naszego łucznika budowniczy a w tym samym czasie rycerz wroga rzucił bombę i zamiast bomby załapałem drewno lecące z góry razem z tą bombą i ciepłem nim w odruchu a bomba wywaliła za moimi plecami. :))
     
  7. Spurdo

    Spurdo Shipwright

    Messages:
    27
    Najgłupsze to hmm "pro" budowlańcy którzy 5 sek mojej nieobecności (aby uzupełnić zapasy,jeszcze odliczanie do startu mapy) wykorzystają aby całkiem przerobić moją wieże, oczywiście ze 4 budowlańców się dorwało do mojej ( taa mojej bo ja zacząłem sobie sam i sam miałem zamiar skończyć :)) i każdy po swojemu buduje, a to jeszcze kolce sobie postawi a tak żeby wybić pól teamu na starcie. Brakuje mi tu tematu "narzekalnia" :D
     
    Vatx likes this.
  8. Vatx

    Vatx Ballista Bolt Thrower

    Messages:
    114
    Mam tak samo D:
    Zresztą ten temat też może służyć do narzekania... więc... narzekamy na wszystko! :D
     
  9. CreativeInternet

    CreativeInternet Horde Gibber

    Messages:
    47
    Dziś widziałem ciekawą rzecz ! Koleś z mojej drużyny budował wierzę na 1 cegle -,-
     
    wormman likes this.
  10. Spurdo

    Spurdo Shipwright

    Messages:
    27
    Wieże na o grubości 1 cegły i wysokości 20, to bardziej przeszkadza własnej drużynie
    A skoro też marudzimy to aż nie można się powstrzymać żeby nie wspomnieć o cheaterach... a raczej o ich drużynach które to widzą w nim szanse na zwycięstwo i graja z takim chociaż na chacie spam o tym żeby wyrzucić cheatera

    Tak dla odmiany zabawne sytuacje np 2 rycerzy przeciwko mnie, już ostatnie serduszko mi zostało, sytuacja beznadziejna i nagle z nieba spada budowlaniec i samym upadkiem ich zabija
     
    Aracz likes this.
  11. caterpilar

    caterpilar Shipwright

    Messages:
    1
    [​IMG]Najdurniejsza sytuacja jaka spotkałem to taka ze admin z serwera [pl]Solar dawał frozen każdemu co powoduje ze staje się nieśmiertelny ale w tym przypadku dał frozena całej naszej drużynie (admin nazywał się "WORM" ) bardzo bym prosił administracje KAG2d o naprawienie tego bugu/niewłaściwego zachowania bo nieda się zrozumieć kto takie dzieci ze szkoły wypuszcza...

    Screny z tamtego przypadku
    screen-11-10-15-19-04-22.png screen-11-10-15-19-04-26.png screen-11-10-15-19-04-30.png screen-11-10-15-19-04-34.png
     
    miniu likes this.
  12. Coś tak czułem, że ktoś w końcu zrejdżuje i się naskarży, bo mu grę psują.
     
  13. Worm

    Worm Derpship Commander Donator

    Messages:
    546
    Nie pamiętam IDEALNIE tej sytuacji - być może zamroziłem(czasem zamrażam, nie po to by zabić, ale sprawdzić czy koleś coś ma - najczęściej czitery wyłażą jak tylko dostaną freeze :F)lub nie chcący gdy właśnie łapałem griefera/speedhackera.

    Jeżeli inaczej było - sory, będę bardziej ostrożniejszy :oops:
     
    wormman likes this.
  14. przemekczech

    przemekczech Shopkeep Stealer

    Messages:
    30
    Był koniec rundy byłem robolem, uciekałem przed wrogim rycerzem przy okazji rozwaliłem wrogiego łucznika i robola a potem zakopałem się pod ziemię i popełniłem samobójstwo.
     
    wormman likes this.
  15. pit420

    pit420 Shipwright

    Messages:
    10
    ja rzucam bombę jak jest 30 sekund przed wybuchem.Rzucam ją za kolesia on niezdąży się odwrócić i wtedy wybucha
     
    przemekczech likes this.
  16. przemekczech

    przemekczech Shopkeep Stealer

    Messages:
    30
    hahaha rozwaliłeś mnie tym komentarzem. :D
     
  17. RavPL

    RavPL Shipwright

    Messages:
    5
    Moje najzabawniejsze sytaucje:

    Top One: Na początku (czytaj: tuż po zainstalowaniu/zarejestrowaniu się) grałem builderem/minerem (ehh Minecrafcik :D) Nie wiedziałem co i jak i patrze wróg w zamku naszym - ostatnim outpoście - (ja jako ostatni z czerwonych czym się zajmowałem? Budowaniem! ;P) respawnu po obu stronach 0 ich około 5 ( 2 archerów/2 knightów /1 builder oile sie niemyle). Nie miałem opcji żeby dojść do namiotu - nawet nei chciłem. Traf chciał że jacyś budowniczy z naszego timu wybudowali mega wysoką wieżę (do górnej granicy mapy) - w przypływie mądrości napisałem coś na czacie o seppuku - wchodzę na najwyższy szczebel i skaczę w otchłań zakończoną dachem z kolcami (bdynek otaczający namiot)... Czrwoni i coś na mnie bluzgali a wśród niebieskich "LOOOOL?! NOOB??"

    Druga sytuacja: Miałem przez 50% czsu spędzonego z KAG (około 60-70 godz) famę jako łucznik - śmiać mi się chciało gdy jacyś rycerze pomimo że ostrzeliwałem ich z drzewa nie zwracali na mnie uwagę. Co ja na tym drzwku robiłem? Otóż albo zabijałem czy to nieświadomych łucników wroga czy to nieświadomych budowniczych (stale zmieniałem pozcję - czyli drzewa z których "kampiłem"- taka fajna mapka sie wygenerował - dwa zbocza dla każdej drużyny a wśrodku wyjebane w kosmos drzewka) nakierowywałem katapultę jak ma strzelać czy full power czy mnij. Otóż zabiła mnie katapulta wroga - zaś szczęśliwiec napisł na ogólnym czacie "LOL Blindshot" ... Wyobraźcie sobije taka sytuacje myślicie że juz nikt do końca bitwy was nie zabije oczywiście jako poistać frontowa - normalnie jesyteście "invincible" a tu nagle "LOL Blindshot"...

    Mo0że nie jest to zbyt ciekawe ale ja się nieźle uśmiałem w trakcie tych dwóch zdarzeń, podczas drugiej myślałm że zaliczę przytoczonego wcześniej "ragequita"

    PS Przepraszam za litrówki ale po kilku browcach czowiek ma prawo sie jebnąć... NO a teraz pozwólvcie mi się odprężyć i moze do zobaczenia na serwach KAG jeszcze dziś
     
    przemekczech likes this.
  18. wormman

    wormman Guest

    Sytuacja nr 1. zrobiłem skok z bomba, i jak wpadlem na tarcze innego to mnie odrzucila, i wyladawalem na te miejsce gdzie zrobilem skok :p Sytuacja nr 2. coz... wygralem 5 przeciwko mnie :D skoczylem na 2 z full attackiem, potem rozdupczylem 3 z normalnymi :) zostalo mi 1 serduszko ;p bede edytowac ;p to moj pierwszy post.
     
    przemekczech likes this.
  19. Worm

    Worm Derpship Commander Donator

    Messages:
    546
    Sytuacja.
    Wchodze na serwer KAG'a (quick join), trafiam na delikwenta powyzej.
    Hejtuje mnie z powodu" A BO JESTES PODRUBOM" -_-
    (Jak to czytasz, to dowiedz sie ze gram od ok 30 builda)
     
    przemekczech likes this.
  20. Sporeczek

    Sporeczek Builder Stabber

    Messages:
    24
    U mnie to było niczym z filmu wyjęte, czuć było ten klimat !
    Kopię sobie z jakimś Anglikiem na Polskim serwerze przez mape buildierami pod bazą przeciwnika. Dokopaliśmy się do kopalni wroga, jesteśmy otoczeni z dwóch stron, na zmianę zamykamy przejścia kamieniami, kopiemy, i w ostatniej chwili udało nam się wydostać, ale cały czas nas gonili, to było takie fajne, aż trudno opisać słowami. Ale koniec nie był już miły... dokopaliśmy się do ich pułapki z kolcami, zniszczyliśmy kolce i wrogowie do nas już wskoczyli, ale brakowało sekund i byśmy wygrali !
     
Mods: sinnertie